Archiwum miesiąca: marzec 2010

Boso ale w ostrogach

Pogodynka w TV szczcerzy zęby i obwieszcza przesłodzonym głosem, że jutro też będzie słonecznie. I co mi z tego, że świeci słońce (już od wczesnego ranka), kiedy mróz nie odpuszcza.

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Dodaj komentarz

Cyk…..cyk…..cyk…..

Nie lubię plenerów z biegaczami-katorżnikami.

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Dodaj komentarz

Dotarłam do Strzechy

Śnieżki co prawda nie zdobyłam (wyjechaliśmy za późno), ale do Strzechy Akademickiej doczłapałam.

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Dodaj komentarz

Brak słów

Pojechałam dziś znów ukulturalniać młodzież w teatrze.

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Dodaj komentarz

O, Aleksy!

W środku tygodnia wreszcie się rozkręciłam i nawet mnie natchnęło do pracy.

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Jeden komentarz

Niż baryczno-intelektualny

 I przywiało nam marzec.

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Dodaj komentarz