Archiwum miesiąca: styczeń 2022

O oparach absurdu, czyli być jak Józef K.

Opowiem Wam pewną historię. Nie mam talentu Grishama, nie potrafię pisać thrillerów sądowych ani wchodzić w klimat absurdu jak Kafka, ale spróbuję w miarę logicznie przedstawić przygodę, w jaką się uwikłałam, jej konsekwencje i finał, który dziś poznałam.

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Dodaj komentarz

Po co?

Tegoroczni maturzyści z uwagą przysłuchiwali się ministerialnym komunikatom, które – im bliżej studniówki – brzmiały coraz bardziej dramatycznie jeśli chodzi o rozwój pandemii. Do końca nie było pewne, czy studniówka się odbędzie. Ale młodzi nie tracili wiary i czynili przygotowania … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Dodaj komentarz

Ulubiona czytanka

Każdy, nawet moje nieczytające dzieci te prywatne i służbowe, ma swoje ulubione książki z dzieciństwa. Seria „Z wiewiórką”, „Poczytaj mi mamo” – od tego zwykle zaczynało swoją przygodę ze słowem pisanym dziecko z mojego pokolenia. „Misie”, Świerszczyki”, „Przygody Koziołka Matołka”, … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Dodaj komentarz

Niech będzie wtorek

Jutro już Blue Monday, czyli dzień, w którym legalnie można pozwolić sobie na spadek nastroju, na melancholię, smutek i wyrzuty sumienia, że nie spełniło się noworocznych postanowień. A ja mam poczucie, jakby ten Blue Monday był ostatnio co dzień. Od … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Dodaj komentarz