Sos beszamel w powietrzu

52

Po porannej burzy pola, które mijałam, jadąc sobie bezdrożami, wyglądały jakby wylądowało na nich UFO i zostawiło nieczytelne dla ziemian piktogramy. Drogi za to upstrzone były kałużami (wątpliwa frajda w takie wjechać) lub ślimakami. Dlatego dziś wprawiałam się w slalomie stylem dowolnym. I tak nie wiem, ile z tych wędrujących ślimaków wyszło, za moją przyczyną, w ostatnia drogę. Na szczęście, dla pozostałych przy życiu, jeździłam krótko, bo powietrze mimo wcześniejszych wyładowań miało konsystencję i zawiesistość sosu beszamel lub zupy- kremu z pieczarek bez grzanek.

Kupiłam sobie wczoraj tradycyjnie, jak co miesiąc Panią. I chyba więcej tego nie zrobię. Co prawda teksty (jak już jakieś są, bo trudno je znaleźć w obfitości reklam i obrazków), całkiem interesujące, ale o zgrzytanie zębów przyprawiły mnie porady, jak może się elegancko i atrakcyjnie ubierać kobieta w każdym wieku. Ze zrozumiałych względów zainteresowałam się propozycją dla czterdziestek. I czytam, co następuje: gorset z lnu Elisabetta Franchi 755 zł, koszula Penny Black 549 zł, pasek z postarzanej skóry Tru Trussardi 399 zł, dżinsy CK Jeans 779 zł,  sztyblety (takie buty) Wittchen 562 zł, okulary Ray-Ban 490 zł. Musiałam użyć kalkulatora, by się dowiedzieć, ile to daje mi w kupie i…łooo Matko Bosko. Skąd ja wezmę 3 i pół tysiąca na jeden zestaw ubraniowy? Chyba muszę się pogodzić, że nie będę wyglądać atrakcyjnie i elegancko. Chyba że zrezygnuję z paska 😉

Aaaa, dziś rozmawiałam z Solejukiem z Rancza. I wcale mi się to nie śniło. Więcej w Echu.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

3 odpowiedzi na Sos beszamel w powietrzu

  1. Ola. F. pisze:

    Ray Bany to i na straganie można kupic za 20 złotych, z tym słynnym logo z boku. Mam, kozaczę, wszyscy myślą, że oryginały 😉 Dlatego, jak już się mam “stylować”, to wolę to robić za marne pieniądze. Pani odradzam, bo Pani ma klasę, ale gdyby nastąpiła jakaś zmaina zdania, to ja chętnie podszepnę, gdzie ten bazar jest 😉

  2. IP pisze:

    Gdzie? 🙂

  3. Ola. F. pisze:

    Targ na Zielińskiego, Wrocław 😀

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *