Na głęboką wodę

14

Odwiozłam Juniora Starszego do Wrocławia. A niech ma to swoje życie studenckie tydzień wcześniej, czyli dłużej. Ten kilkudniowy rozbieg na pewno mu się przyda na zdiagnozowanie wielkomiejskiej rzeczywistości. Choć to bolesne dla obydwu (czy tylko?) stron zostawiłam go na pastwę współlokatorów i innych bliżej znanych osób ;). Ciekawe, co z tego wyniknie. Mam tylko nadzieję, że litościwie i przez wyrozumiałość nie wyrzucą go za bałaganiarstwo, lenistwo i nocny tryb życia, które to cechy kochający rodzice, zgrzytając zębami, jeszcze tolerują. Ale cóż, kiedyś trzeba wrzucić syna na głęboką wodę, żeby w przyszłości nie było tak, jak w nowej reklamie kredytu hipotecznego banku ING http://www.youtube.com/ingbsk

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

2 odpowiedzi na Na głęboką wodę

  1. Paulo Pielgrzym pisze:

    Mieszkam przy rzece. Natura postanowiła rzucić mój dom na głęboką wodę. Zapowiada się wspaniała noc.

  2. IP pisze:

    No to współczuję 🙁

Skomentuj IP Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *