Jak umrzeć, to tak od razu, na amen. Bez angażowania tzw. służby zdrowia, a nawet w tajemnicy przed nią. No bo jak ona zacznie człowieka przywracać do życia, to śmierć wydaje się w tym wszystkim najlepszym rozwiązaniem, bo bardziej skutecznym.Dziadek mój – wiekowy człowiek, co niejedno widział (łącznie z wojną i niejakim hrabią Szczerbickim), uznał, że życie mu się nadmiernie dłuży i postanowił umrzeć. Wbrew pozorom nie jest to takie łatwe. Rodzina uparła sie, aby wezwać lekarza, bo brak kontaktu werbalnego z nieprzytomnym dziadkiem stanowił pewien dyskomfort. Lekarz przybył. Dziadka zbadał i stwierdził, że on już w niczym nie pomoże, ale szpital nie zaszkodzi, aczkolwiek też zapewne cudów nie zdziała. Jednak aby zawieźć pacjenta do szpitala, trzeba załatwić, czyli wydzwonić specjalistyczny transport. A ów transport w postaci dyspozytorki był bardzo zdziwiony, że dzwoniący domaga się od firmy realizacji jej statutowych obowiązków. Pani po drugiej stronie telefonicznego sznura stwierdziła, że ich firma, choć powołana do wożenia chorych, nie przewozi akurat takich, jak mój dziadek, czyli ludzi w stanie ciężkim. Poleciła zadzwonić po pogotowie. Zdesperowana rodzina z porady skorzystała, w efekcie legnicka stacja tegoż pogotowia odpowiedziała, że przewożeniem chorych zajmuje się firma Noxmed, czyli ta, do której jako pierwszej (z sugestii lekarza) zwróciliśmy się o pomoc. I sytuacja zaczęła przypominać klasyczny pat, czyli groziła wędrówką od Annasza do Kajfasza. Jednak siła argumentów rodziny wsparta groźbą nagrywania rozmowy z panią dyspozytorką poskutkowały. Po godzinie (choć czas, zważywszy na sytuację, dłużył się wielce) pojawiła się wyczekiwana ekipa ratowników z płachtą, co nosze miała imitować. Ich przybycie nie znaczyło wcale, że jednoznacznie problem został rozwiązany, a bohater całego zamieszania znajdzie sie pod czułą opieką medyków w złotoryjskim szpitalu. Ratownicy zastrzegli, że zabiorą chorego pod jednym warunkiem – jego puls będzie wystarczająco wyczuwalny. Inaczej to oni sobie pojadą ratować innych, bardziej żywotnych, a dziadka zostawią. Procedury są bowiem takie, że jeśli pacjent może dokonać samoistnego zejścia śmiertelnego w trakcie transportu, to ekipie ratowników nie wolno go zabrać do szpitala, gdy w karetce nie ma lekarza. A tu nie było. Bo po co? Na szczęście dziadek, choć nieprzytomny, postanowił pokazać, że puls posiada na tyle wyczuwalny, że ratownik był w stanie to potwierdzić przy pomocy odpowiednich urządzeń. I tak szczęśliwie(?) chory znalazł się w powiatowym, szpitalu. Ale to już inna historia.
-
Archiwa
- luty 2024
- styczeń 2024
- grudzień 2023
- listopad 2023
- październik 2023
- wrzesień 2023
- sierpień 2023
- lipiec 2023
- czerwiec 2023
- maj 2023
- kwiecień 2023
- marzec 2023
- luty 2023
- styczeń 2023
- grudzień 2022
- listopad 2022
- październik 2022
- wrzesień 2022
- sierpień 2022
- lipiec 2022
- czerwiec 2022
- maj 2022
- kwiecień 2022
- marzec 2022
- luty 2022
- styczeń 2022
- grudzień 2021
- listopad 2021
- październik 2021
- wrzesień 2021
- sierpień 2021
- lipiec 2021
- czerwiec 2021
- maj 2021
- kwiecień 2021
- marzec 2021
- luty 2021
- styczeń 2021
- grudzień 2020
- listopad 2020
- październik 2020
- wrzesień 2020
- sierpień 2020
- lipiec 2020
- czerwiec 2020
- maj 2020
- kwiecień 2020
- marzec 2020
- luty 2020
- styczeń 2020
- grudzień 2019
- listopad 2019
- październik 2019
- wrzesień 2019
- sierpień 2019
- lipiec 2019
- czerwiec 2019
- maj 2019
- kwiecień 2019
- marzec 2019
- luty 2019
- styczeń 2019
- grudzień 2018
- listopad 2018
- październik 2018
- wrzesień 2018
- sierpień 2018
- lipiec 2018
- czerwiec 2018
- maj 2018
- kwiecień 2018
- marzec 2018
- luty 2018
- styczeń 2018
- grudzień 2017
- listopad 2017
- październik 2017
- wrzesień 2017
- sierpień 2017
- lipiec 2017
- czerwiec 2017
- maj 2017
- kwiecień 2017
- marzec 2017
- luty 2017
- styczeń 2017
- grudzień 2016
- listopad 2016
- październik 2016
- wrzesień 2016
- sierpień 2016
- lipiec 2016
- maj 2016
- kwiecień 2016
- marzec 2016
- luty 2016
- styczeń 2016
- grudzień 2015
- październik 2015
- wrzesień 2015
- sierpień 2015
- lipiec 2015
- czerwiec 2015
- kwiecień 2015
- marzec 2015
- luty 2015
- styczeń 2015
- grudzień 2014
- listopad 2014
- październik 2014
- wrzesień 2014
- sierpień 2014
- lipiec 2014
- czerwiec 2014
- kwiecień 2014
- marzec 2014
- luty 2014
- styczeń 2014
- grudzień 2013
- wrzesień 2013
- sierpień 2013
- czerwiec 2013
- styczeń 2013
- grudzień 2012
- listopad 2012
- wrzesień 2012
- czerwiec 2012
- marzec 2012
- luty 2012
- styczeń 2012
- grudzień 2011
- listopad 2011
- październik 2011
- wrzesień 2011
- sierpień 2011
- lipiec 2011
- czerwiec 2011
- maj 2011
- kwiecień 2011
- marzec 2011
- luty 2011
- styczeń 2011
- grudzień 2010
- listopad 2010
- październik 2010
- wrzesień 2010
- sierpień 2010
- lipiec 2010
- czerwiec 2010
- maj 2010
- kwiecień 2010
- marzec 2010
- luty 2010
- styczeń 2010
- grudzień 2009
- listopad 2009
- październik 2009
- wrzesień 2009
- sierpień 2009
-
Meta
A wszystko w nagrodę za płacenie przez całe życie składek ZUSowi 😉
Dlatego tak spodobało mi się hasło: Owoc żywota twojego je zus 🙂