Ekstremalna walka o oddech

Dwudziestojednoletnia Joanna i jej osiemnastoletnia siostra Natalia urodziły się z mukowiscydozą – chorobą genetyczną, która najczęściej atakuje układ oddechowy i przewód pokarmowy. Do dziś, mimo licznych badań genetycznych, lekarze nie rozpoznali mutacji genu, jaki posiadają dziewczyny, co wiąże się z nie do końca trafioną kuracją lekową. Choroba jak na razie stanęła w miejscu. Do jej pory każde jej nasilenie leczy się objawowo. Siostry regularnie stosują inhalację antybiotykową. Takie zabieg przechodzą trzy razy dziennie. Kuracja trwa 28 dni, po tym następuje tyle samo dni przerwy. Poza silnym antybiotykiem dziewczyny przyjmują również witaminy i Kreon – lek stosowany przy koniecznej w tej chorobie diecie wysokokalorycznej i wysokotłuszczowej .

Sytuacja rodziny nie ułatwia walki z chorobą.  Żaden z jej członków nie pracuje i państwo Kosinowie utrzymują się z renty socjalnej Joanny, zasiłku pielęgnacyjnego Natalki oraz pomocy z opieki społecznej. Pani Grażyna, mama dziewczyn do niedawna jeszcze pracowała a obecnie szuka zatrudnienia, co nie jest łatwe w naszej okolicy. Młodsza z córek uczęszcza do ZSZ w Złotoryi.

Pani Kosin za wszelką cenę stara się poprawić sytuację finansową rodziny, co w znacznym stopniu ułatwiłoby walkę z nieuleczalną chorobą córek. Cały czas szuka sponsorów, fundacji, zbiera jeden procent z podatku. Czyni to z różnym efektem, ale walczy o swoje dzieci, jak tylko może .

Z pomocą rodzinie postanowiło przyjść stowarzyszenie Nasze Rio, które chce jej ułatwić walkę z mukowiscydozą. 17 kwietnia od godziny 13.30 na złotoryjskim rynku  rozpocznie impreza charytatywna „Extrimgranie”, podczas której zostanie przeprowadzona kwesta na rzecz Joanny i Natalii Kosin. Środki uzyskane w ten sposób zostaną przeznaczone na lekarstwa, sprzęt rehabilitacyjny i rehabilitację dziewczyn. Nasze Rio już niejednokrotnie pokazało, że potrafi poruszyć ludzkie serca i wesprzeć nie tylko materialnie ale i duchowo potrzebujących pomocy.

 

Paweł Zabłotny

Ten wpis został opublikowany w kategorii Artykuł - Echo Złotoryi, Felieton. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *