Będę tylko uczyć

13,

Straszny ten październik. Nie mam czasu na myślenie. Jak nie warsztaty to teatr, jak nie teatr to kino a teraz jeszcze apel z okazji Dnia Patrona. W zanadrzu już mam półmetek do zorganizowania. Niech przyjdzie listopad a wtedy będę tylko uczyć. Bo uczenie jest takie mało absorbujące. Nawet sprawdzanie prac wydaje się relaksem w porównaniu do prób wyreżyserowania czegoś co ma uświetnić (oby!) wspomniany Dzień Patrona. Jak zrobić coś, co nie będzie ani groteską ani makabreską? Wczoraj dramatyzm podsycił jeden z mych uczniów, który z okiennego parapetu (wieszał dekorację) spadł wprost na kaloryfer i oberwał ten ostatni. Dobrze, że nie do końca, bo pozbawiłby ogrzewania całą szkołę, a tak to tylko zrzucił kawał tynku i wbił grzejnik w parkiet oraz zmusił konserwatorów do wyrwania się z codziennego marazmu :). Nie wiem, czy szkołę stać na kontynuowanie przez moją klasę organizacji tej uroczystości, bo dziś ci techniczni ignoranci zaczęli psuć nagłośnienie i z czterech działających mikrofonów został jeden. Jak tak dalej pójdzie, apel z przyczyn technicznych się nie odbędzie ;). I dobrze – więcej dyrekcja nie powierzy mi odpowiedzialnej funkcji :). Może warto by mały sabotaż zaaranżować? I wtedy do emerytury będę miała święty spokój. Będę tylko uczyć.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *