Nieważne…

fotka Juniora

fotka Juniora

Czasem warto chodzić do szkoły, o czym przekonał się Junior Starszy. Poszedł, zrobił zdjęcie przez okno klasy i dziś został wyróżniony w plebiscycie fotki tygodnia. Opłaca się również siedzieć w domu i nie wychodzić do pracy. O tym po raz drugi miał okazję przekonać się Mąż. Uziemiony w paskudnej ortezie tydzień temu sfotografował to, co miał pod ręką, czyli kota Norwida, a teraz mojego prywatnego doniczkowego storczyka w wersji makro i znowu jest na podium :). Powinniśmy zmodyfikować hasło klubowe* na: Nieważne, co i gdzie fotografujesz, ważne jakim sprzętem 🙂

Mówią, że jutro będzie zima, czyli prawdziwy śnieg. Dobrze, że mam już zimowe opony. Szkoda, że nie mam garażu. Ale w sumie to nieważne. Zima trwa tylko trzy miesiące. Teoretycznie.

 

*hasło klubu brzmi: Nieważne, jakim aparatem fotografujesz – ważne, jak postrzegasz świat. co według mnie jest najbardziej nonsensowną maksymą, jaką czytałam 🙂

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

1 odpowiedź na Nieważne…

  1. amb pisze:

    Czytałem gorsze motta. Słowo.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *