Po południu wyprawiłam się z Mężem i Juniorem do Paszowic, do ichniejszego Ośrodka Kultury. Mąż w tej zacnej asyście zawiózł na konkurs Chełmy zdjęcia klubowiczów. Przyjmująca nasze fotografie zdziwiona była liczebnością prac. Mam nadzieję, że również będzie zaskoczona ich wysokim poziomem :).
Wracając niespiesznie, zahaczyliśmy o Myślibórz i inne malownicze wioski. W Pomocnem nie przepuściłam okazji ‘zdjąć” odbić lustrzanych w tafli tamtejszego stawu. To przymiarka przed plenerem na stawie osadowym :).