Archiwum autora: ip

Kilka myśli w przerwie na kawę

Na dziś zostawiłam sobie 28 wypracowań do sprawdzenia. Wczoraj przerobiłam 14 maturalnych. Jestem w połowie dzisiejszej stawki. Na ostatnią pracę klasową przyszli wszyscy pierwszoklasiści, zatem mam co czytać, co poprawiać i oceniać. Już z przerażeniem myślę o tym, że od … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Dodaj komentarz

Kiedy ścieram makijaż

Mam nieodparte wrażenie, że mój dzień toczy się między nałożeniem makijażu a jego zdjęciem z twarzy, kiedy to przywracam ją do ustawień fabrycznych. Podczas porannej charakteryzacji rysuję sobie oczy, bo ich potrzebuję, nie tylko po to, by widzieć, ale by … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Dodaj komentarz

Halucynogenna moc liter i co z tego wynika

Międzynarodowy Dzień Książek dla Dzieci. To dziś, 2 kwietnia. W dniu, kiedy Polacy celebrują niedzielę handlową, palmową i uprawiają zbiorową histerię w obronie JPII, ja pozwolę sobie na przywilej skreślenia kilku słów o książkach. Bo akurat o nich mam coś … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Dodaj komentarz

W innym kodzie

Ostatnie lekcje pokazały mi coś, co podejrzewałam, ale próbowałam wyprzeć, udawać, że nie istnieje. Udowodniły mi przepaść, jaką czas wykopał między mną a moimi uczniami. Bo to naprawdę przepaść, a może nawet Rów Mariański czy jakiś krater wulkaniczny.

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Dodaj komentarz

Rzucamy cień

Za każdym żyjącym człowiekiem podąża cień. Nie rzucasz cienia – nie istniejesz. Ten cień to wrodzona ludzka niedoskonałość, wpisana w nasze DNA i niewymazywalna. Musimy sobie to uświadomić i zaakceptować. Choćbyśmy nie wiem, jak się starali, nie wydrapiemy z siebie … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Dodaj komentarz

“Rynce opadajom”, czyli wybrańcy narodu i ich obsesje

Z rozbawieniem, ale jednocześnie z zażenowaniem obejrzałam dziś retransmisję wczorajszej sesji naszego powiatu. Może kogoś dziwić – i jest to zrozumiałe – że mam takie masochistyczne preferencje, jednakże lubię wiedzieć, co mówią i robią ludzie wybrani przez innych ludzi do … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Dodaj komentarz

By nie zepsuć smaku

Międzynarodowy Dzień Szczęścia. To dziś. Właśnie dobiega końca, a ja, gdyby nie internet, nawet nie zauważyłabym go, bo ukrył się w cieniu poniedziałku, pod dość ołowianym niebem Dzień jak co dzień. Może wypadałoby go uczcić jakimś wybuchem radości, aplauzem, brawami, … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Dodaj komentarz

Jak w zegarku

Wczoraj rozpoczęłam sezon na kawę w ogrodzie, dziś na rower, jeszcze trochę, a przyjdzie sezon na zupę z pokrzyw.

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Dodaj komentarz

Bezimienne szkoły

Kiedy miałam 7 lat, jak prawie każde dziecię w tym wieku, przekroczyłam pierwszy raz progi szkoły podstawowej. Była to tysiąclatka nosząca dumnie imię Aleksandra Zawadzkiego. Pewnie dziś niewielu czytających te słowa kojarzy postać ówczesnego patrona SP nr 3 w Złotoryi. … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Dodaj komentarz

Być albo nie być…

„Jakby pani dawała łatwiejsze pytania na sprawdzianie, to może byśmy zdali maturę” – mówią mi czwartoklasiści. Jak to? – myślę sobie. Przecież to nielogiczne – jak będę mniej wymagać, to się nie nauczą, ergo – nie zdadzą matury. Próbuję tę … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Dodaj komentarz